22 kwietnia, dzień wcześniej zebraliśmy sondę w Sadkowicach koło Białej Rawskiej, a następnego dnia rano …………
” …….a po nocy przychodzi dzień…..” jak śpiewała Budka Suflera i to jaki ………….. taki piękny 😀
No to jak żeśmy sobie już pośpiewali lub ponucili to jedziemy dalej 😀 Zaczynamy opowieść bo będzie o czym.
23 kwietnia bieżącego roku predykcje również okazały się łaskawe 🙂 Przebudziłem się w nocy jakoś z automatu w trakcie ostatnich chwil wznoszenia sondy. Po przekroczeniu 30km miałem ją już na oku. Mija 31km i boom, myślę sobie nici z dobrego lotu spadnie najdalej koło Mogielnicy albo jeszcze bliżej Grójca. jednak coś przykuło moją uwagę, sonda jakoś dziwnie wolno zaczęła opadać.
Predykcja upadku w pewnej chwili wskazała nawet Przysuchę ( miasto między Opocznem a Radomiem). Sonda dość dziwnie się zachowywała, wskazywało by to na dużą ilość pozostałości po balonie. Wiatry poziome nie były duże, więc liczyłem na prawie cały balon. Sonda zakończyła lot na północ od miejscowości Klwowska Wola, już tam kiedyś w tych okolicach złapaliśmy kilka radiosond. Wyruszyliśmy wczesnym rankiem jak widać na zdjęciu powyżej, bo czas nas trochę gonił. W okolicach Odrzywołu zastał nas przepiękny wschód słońca jak na fotografii powyżej, jednak zdjęcie nie odda w 100% tego klimaty i barw 🙂
Wyznaczamy drogę na miejsce. 50 km pokonujemy dość szybko, praktycznie zerowy ruch na drodze sprzyja przyjemnej podróży z pewna niespodzianką, którą postanowiłem zrobić mojemu tacie.
Będąc blisko celu, odpalamy tradycyjnie TTGO, które robi swoją robotę jak należy albo jeszcze lepiej 😉 i za chwilę jesteśmy obok sondy. Ta skończyła lot przy drodze prowadzącej nad lasem na pola rolników. Parkujemy auta, wysiadamy i nagle czuć ten zapach ……….. Zapach łąki i pola o poranku, nic przyjemniejszego z samego rana.
Odwracamy na miejscu wzrok na prawą stronę i ………..
Zobaczyliśmy najpierw balon z 30m, sonda leżała tuz obok ze sznurkiem. Sonda praktycznie spadła jak kamień w ostatniej fazie lotu. Jak widać nie było go jednak nie wiadomo ile, dosłownie troszkę. Czy to było przyczyną tak wolnego opadania czy po prostu się reszta urwała w locie ??????
Pozwijaliśmy wszystko szybciutko bo niespodzianka czekała w zanadrzu 😉
Szybkie selfie 😉
Skoro wszystko już wysprzątane sonda, balon, sznurek, zwijak to wyruszamy do niespodzianki ale o tym w następnej relacji 🙂
Dane o locie radiosondy: R3951565
Pobierz dane (screeny, pliki .kml ) : R3951565
Poniżej galeria