Dzień dziecka 6 czerwca miał zaowocować w poszukiwanie sondy w pobliżu mojej miejscowości. Tak „przepowiadały” predykcje lotów – tylko co z tego jak zawsze predykcje sobie a życie sobie 😉 Oko mi się otworzyło standardowo koło 2.30 w nocy akurat na czas spadania sondy i już widzę że nie doleci tu gdzie powinna. Spadła za umówioną granicą z innym łowcą. Ten jednak odpuścił i po krótkiej konsultacji z nim wybrałem się ja, z małą dozą niepewności bo z danych wyglądało że spadła na posesję a to nigdy nie wiadomo co się z nią stało 🙂 No to wbijam trasę w telefon i jadę przez malownicze polskie wioski, zamiast trasą S8. 

Po paru chwilach podróży jestem już w pobliżu sondy. Włączam radio podpięte do Diamonda NR770 na dachu auta, na okolicznej górce zaczyna być słychać „sapanie” sondy w radio. Pierwszy sukces, znalazca jej nie wyłączył, jest szansa na zdekodowanie pozycji. Podjeżdżam w pobliże ostatniej ramki która miałem zdekodowaną z domu na 300m. Odpalam TTGO i cyk.

Pozycja złapana, jeden klik i zaczynam poszukiwania. TTGO doprowadziło mnie pod samą sondę, ale niestety mała rzeczka mnie zawróciła. Wsiadłem w auto i objechałem ja przez mostek. Nagle widzę starszą Panią na rowerze, zdaje się że właścicielkę posesji na którą spadła sonda. Zatrzymuje się wysiadam, i pytam czy nie widziała Pani tutaj może ……… ? Nie zdążyłem dokończyć zdania a Pani już odpowiedziała takiego białego pudełeczka i balonu ze sznurkiem ? Tak dokładnie tego 🙂 Pani postawiła rower, powiedziała że mąż znalazł rano ale nie wie gdzie ją położył  i już po niego idzie. Przyszedł starszy Pan również wyjaśniłem o co chodzi, pokazałem mu TTGO że pokazuje mi gdzie sonda leży i nadaje, pokazałem jak ją słychać w radio. W międzyczasie idę z właścicielem pod sondę i pokazuje mu „magic box” 😉

Wtem właściciel posesji wyjmuje ją zza płotu, tuż obok wcześniej wspomnianej rzeczki 🙂 Całą ładnie zwiniętą radiosondę i kawał resztek balonu.

Sonda odzyskana, porozmawiałem jeszcze chwilę ze starszym Państwem, co to, po co, skąd. Ślicznie podziękowałem i wracam. 
 Po drodze jak pisałem wcześniej lubię sobie oglądać naszą piękną Polskę i takie widoczki chociażby.

Kilka danych o sondzie:

Numer: R3960711
Miejsce startu: Legionowo (PL)
Typ: RS41
Częstotliwość: 404.50 MHz
Maksymalna prędkość: 107 km/h na 8114 m
Średnia prędkość: 49.52 km/h
Maksymalna wysokość: 31675 m
Średnia prędkość wznoszenia: 6.02 m/s
Średnia prędkość opadania: 17.62 m/s

Dane graficzne z lotu do pobrania: Tutaj

Galeria: